Koniec podatku liniowego?

Bardzo realistyczna staje się wizja że od 2018 roku już żadna firma nie będzie mogła korzystać z podatku liniowego.
Aktualnie podatek ten stosuje około 25% podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Stawka podatku liniowego to jedynie 19%, jednak korzystając z niego przedsiębiorca musi zrezygnować ze wspólnego rozliczania się z małżonkiem, a także korzystanie z ulg podatkowych oraz kwoty wolnej od podatku.
Podatek liniowy jest zatem najbardziej korzystny dla osób generujących duże przychody. Aktualnie przedsiębiorcy z niego korzystający muszą liczyć się ze zwiększeniem swoich obciążeń.
Jakie ma zatem plany rząd?
Prawdopodobnie podatek liniowy zostanie zastąpiony podatkiem progresywnym, co może sprawić, że opodatkowanie dla niektórych firm wzrośnie nawet o 30%. Przewiduje się wzrost podatku do 40% dla osób, których przychody przekraczają 187 tysięcy złotych. Dla osób, których przychody przekraczają 250 tysięcy złotych stawka będzie jeszcze wyższa.

Kwota wolna od podatku ma zostać natomiast podniesiona do 8 tysięcy złotych i prawdopodobnie będzie malała wraz ze wzrostem dochodu przedsiębiorcy.